Dziś w TV Republika miałem okazję rozmawiać na temat ostatniego „wyroku” TSUE. Warto podkreślić, że osoby mówiące o praworządności lub o niej decydujące powinny być jak żona Cezara. Niestety pytania o zabawy sędziów TSUE w pałacu we Francji oraz naciskach EPL aby nie badać wątków korupcyjnych padały w próżnię, ale… przynajmniej wybrzmiały.

Świat i nasza rzeczywistość nie jest czarno-biała, ale czasami warto dostrzegać coś ponad przekaz prawej i lewej strony. Prawda jest w małych detalach – one dają ostry obraz rzeczywistości. Prawda jest taka: elita UE szuka sposobów na ludzi ceniących tradycyjne wartości – szantaż finansowy to jeden z takich sposobów na państwa ceniące swoją suwerenność.